Forum o psiakach i konikach

Sylwia

Bardzo chciałabym nauczyc moją Sabę aportowania. Jest to mieszaniec owczarka podhalańskiego i ma 6 lat, ale ciągle uczę ją czegoś nowego Razz

Umie dużo sztuczek i komend tylko te nieszczęsne aportowanie. Wiem że to nie przyjdzie z dnia na dzień ale myślę że warto podjąc się tego 'wyzwania'. Tylko jest jeden mały problem... Saba nie za bardzo lubi gryźć jakieś przedmioty ale jak ją zachęcę do zabawy to bawi się ze mną w przeciąganie Smile

Proszę o jakieś skuteczne metody w nauczaniu psa aportowania Razz

A tak nawiasem mówiąc to Sabcia jest wielkim łakomczuszkiem i dla jakiegoś smakołyku zrobi wszystko tylko właśnie ma wiedzieć co Razz

nika

a biegnie chociaż za piłką?? Bo jeśli biegnie to zapnij go na długą linkę, i jak złapie aport w pysk przywołaj go i dając komende: oddaj zmuś go żeby ci go oddał. Ja jak uczyłam psa mojej cioci naciskałam mu na pysk i natychmiastowo puszczał. A jeśli nie biegnie po to to nie wiem co robić Confused